Odbieram ostatnio Zu z zajęć plastycznych, a tu takie cóś:
I już tatuś pęka z dumy!
A rzeczonej "najpiękniejszej pisanki" na oczy nie widziałem nawet. Dziecko samo zrobiło na zajęciach, pani wysłała na końkurs i ślad zaginął... Wesołych wszystkim!
Ciekawe czy Twój blog czyta jakiś sympatyczny pedofil albo inny zboczeniec. Będzie miał łatwe zadanie: imię, nazwisko dziecka, zdjęcie, znajdzie pewnie szybko terminy zajęć Klubu Kultury Marysin. I, kto wie? Może zorganizuje jakieś małe spotkanie.
Nie wiesz kto czyta Twojego bloga. Ja piszę tu po raz pierwszy choć czytam od lat. Nic o mnie nie wiesz - a może mam nierówno pod sufitem i będę nachodzić Ciebie i Twoje dzieci? Bez powodu.
Uczysz swoje dzieci od najmłodszych lat tego, co jest dość niebezpieczne. Bo nie zawsze będziesz przyprowadzał swoje dziecko za rękę do domu po skończonych zajęciach w Klubie Kultury Marysin. Z czasem dzieci będą wracać same. A Ty i Twoje poglądy za sprawą swoich blogów jesteś znany wielu osobom. Nie wszyscy pracują i mają jakieś zajęcie w życiu jak Ty. Część przegląda internet i szuka jakiegoś ujścia swojej nienawiści do świata. Ktoś może chcieć wyładować swoje skrywane żale na jakiejś szczęśliwej rodzince, którą Ty prezentujesz.
Od dzisiaj Majkos zacznie zaprowadzać dzieci na kursy samoobrony, karate, judo, kung-fu, a sam w domu będzie uczył ich walki wręcz i sprawnego posługiwania się nożem... oczywiście w celach czysto sportowo-obronnych... wyposaży je w gaz bojowy... i wówczas poda nawet godziny zakończenia zajęć. G.
Już przy " Nikiforze" się troskałeś ,że Ci talent rośnie , no i masz....Gratuluję i Wesołych Świąt :) Matka karmiąca
OdpowiedzUsuńGratulacje! Teraz Tatuś specjalną teczkę na dyplomy niech założy, bo na pewno będzie ich w przyszłości więcej!
OdpowiedzUsuńŚwiąt wesołych i radosnych dla wszystkich tu zgromadzonych życzy z odległej Holandii Marzanna
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marzanna
Pisanka Zu = Jajo Faberge . Do obejrzenia w domu aukcyjnym Sotheby,s ;-)
OdpowiedzUsuńSaage
Najsampierw pragnę rzec, że choć mało tu komentuję, to częściej zagladam za to :)
OdpowiedzUsuńGratulacje szczere dla Zu mkną z Polanki, tudzież dla Jej Rodziców, za wychowanie tak artystycznie uzdolnionej osoby...
Mam nadzieję, że Święta minęły Wam pięknie i przyjemnie :)
Oraz zapraszam tutaj: http://zyciecelta.wordpress.com/2014/04/23/o-rozmiarze/ gdyż mnie zainspirowałeś :)
Fajny dyplom.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Twój blog czyta jakiś sympatyczny pedofil albo inny zboczeniec. Będzie miał łatwe zadanie: imię, nazwisko dziecka, zdjęcie, znajdzie pewnie szybko terminy zajęć Klubu Kultury Marysin. I, kto wie? Może zorganizuje jakieś małe spotkanie.
Nie wiesz kto czyta Twojego bloga. Ja piszę tu po raz pierwszy choć czytam od lat. Nic o mnie nie wiesz - a może mam nierówno pod sufitem i będę nachodzić Ciebie i Twoje dzieci? Bez powodu.
Uczysz swoje dzieci od najmłodszych lat tego, co jest dość niebezpieczne. Bo nie zawsze będziesz przyprowadzał swoje dziecko za rękę do domu po skończonych zajęciach w Klubie Kultury Marysin. Z czasem dzieci będą wracać same. A Ty i Twoje poglądy za sprawą swoich blogów jesteś znany wielu osobom. Nie wszyscy pracują i mają jakieś zajęcie w życiu jak Ty. Część przegląda internet i szuka jakiegoś ujścia swojej nienawiści do świata. Ktoś może chcieć wyładować swoje skrywane żale na jakiejś szczęśliwej rodzince, którą Ty prezentujesz.
Nie rozumiem Cię.
Masz rację. Dzięki.
UsuńOd dzisiaj Majkos zacznie zaprowadzać dzieci na kursy samoobrony, karate, judo, kung-fu, a sam w domu będzie uczył ich walki wręcz i sprawnego posługiwania się nożem... oczywiście w celach czysto sportowo-obronnych... wyposaży je w gaz bojowy... i wówczas poda nawet godziny zakończenia zajęć. G.
Usuń