W piątek proszę Państwa wracałem
transportem miejskim z Huty do Hacjendy. W autobusie nr 117 przyuważyłem ja
okiem swym sokolim, jak jednej takiej dziuni wypadł był z kieszeni bilet, w
momencie gdy wyjmowała swojego smartfonosa z kieszeni pulowerka. Bilet sfrunął
na podłogę jak jesienny liść, a dziunia niepomna dziejącego się nieszczęścia,
coś tam paluszkiem w smartfonosa poczęła stukać. Jako że od dziecka jestem
dobrze wychowany małomiasteczkowy cham oraz dżentelmen w każdym calu, to
zawinąłem hokejką pod dziunię, bilet ciach z podłogi i do lasi zagaduję po
warsiawsku zdrabniając – „Bilecik pani wypadł” „To nie moje!”
Odpowiedziała dziunia błyskawicznie. „Ależ pani, proszę” rzekłem
byłem grzecznie i bilet do niej wyciągam. „TO NIE JEST MOJE!!” drukowanymi
odparowała mi wyraźnie poirytowana dziunia. O ty w wybielony anal* dęta dziuniu
jedna! Pomyślałem bo ta irytacja i mnie się udzieliła aczkolwiek nerwa biorąc
na wodze i wkurwienie wewnętrzne powstrzymując nadal grzecznie raczyłem jej
sytuację niedawną wytłumaczyć: „Wyjmowała Pani telefon z kieszeni i razem
z nim ten bilet Pani wypadł. To pani.” Na co dziunia na srogim fochu
bilet mi z łapy wyszarpnęła, burcząc coś pod nosem „Już dobrze,
dobrze...” po czym gdy tylko na miejsce swoje pod kasownikiem wróciłem,
na oczach mych ostentacyjnie podarła go na drobne kawałeczki. Serioza!
A to dobry bilet był.
Dziwne są te dziunie...
Teraz żałuje, że go jej
podniosłem – nawet ładna nie była!
* Kilka dni temu dowiedziałem się
od mojej szanownej siostry Dags, że są ludki, które robią sobie wybielanie
analne, czyli cytuję za Wikipedią - wybielanie skóry wokół
odbytu stosowane przez ludzi o jasnej karnacji, w celach kosmetycznych.
Najpierw myślałem że to żart, później zapytałem „Ale po co to komu?”
a później zapadłem w stupor i nucąc sobie pod nosem „Dziwny jest ten świat”
udałem się byłem na emigrację wewnętrzną.
No kurwa mać, wybieliliście byście sobie odbyt?!?
Odkąd się dowiedziałem o wybielaniu analnym czyli przed chwilą moje życie już nie będzie takie same ;-)))))))) czad!!!
OdpowiedzUsuń....z drugiej strony może komuś przeszkadza rdzawe oko jeśli go często prezentuje :-)
tak też i Dags mi tłumaczyła, ale mnie to i tak się w pale nie mieści! ;))
Usuńmoże to w pewnych kręgach straszna siara jest.... :D z drugiej strony to trzeba mieć beztroskie życie skoro wogle się człowiek zastanawia nad takimi opcjami :-)
Usuń;)))
UsuńOżesz... czego ja się u OP-a dowiaduję... człowiek całe życie się uczy, choć nie zawsze z taką miną...
OdpowiedzUsuńA dziunia niezła była. Jak słowo daję, ja bym jej tego biletu aż tak uparcie nie wciskała :) Trzeba było wypatrzeć kogoś, kto wchodzi do autobusu i mu podarować bilet na miłą podróż :)
następnym razem tak zrobię :)
UsuńO k...wa, nawet nie wiedziałam, że taki wynalazek istnieje, a co dopiero pomyśleć o zrobieniu sobie tej wątpliwej przyjemności:))))
OdpowiedzUsuńA co do dziuni to szkoda, że kanar jakiś się nie napatoczył... oni to zawsze w najmniej spodziewanym momencie się zjawiają....
cieszę się że czytają mnie ludzie normalni! ;)
Usuńtak sobie mysle, ze samotnosc to jest wtedy, jak nie masz kogo zapytac czy masz ciemny odbyt
OdpowiedzUsuńże tak napiszę - głębokie to jest ;)
Usuńjak widać twój widok dziuni nienawilżył... ale podać się za kanara i sprawdzić bilet mogłeś... co do różnych gustów, w jednym z reportaży pokazywali jak pani u fryzjera farbowała sobie włosy na blond... w odbycie... fajna pozycja w salonie fryzjerskim, zamiast usiąść na fotelu klęczeć na stole... ;/ G.
OdpowiedzUsuńA co ja krem nawilżający?
Usuńno tam, to raczej kremu się nie stosuje... ale czy to wiadomo na pewno...:))) G.
UsuńUmarłam. Ale znam z opowiadań znajomych panią, która farbuje swojemu pudlowi sierść wokół "trzeciego oka". To jest dopiero chore.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam. Hardcore.
Usuńdziunia jak to dziunia, chciała pokazać za wszelką cenę, że to ona ma rację:) Aż żal, że kanara nie było...Co do wybielania....no, zatkało mnie normalnie.A myślałam, że mnie już nic nie zdziwi:P
OdpowiedzUsuńZastanawiam się po co? skoro pomimo ostrzeżeń opalona skóra jest bardziej pożądana:ppp
O! No właśnie! To ja już wolałbym iść na solarkę niż zrobić się tam na biało... ;)
UsuńAleś przygrzmocił informacją :D Ja mam często podejrzenia, że Ziemię zamieszkują kosmici, a nie Ziemianie. Tych drugich jeno garstka się ostała...
OdpowiedzUsuńnaninu
Przynajmniej teraz wiem jak ich rozpoznawać - biały otworek? Kosmita! ;))
UsuńHehe:D Chciałam jeszcze dodać, że info o wybielaniu zrobiło furorę na wyjeździe weekendowym z przyjaciółmi :)) Początkowo nie chcieli wierzyć i kilka osób zapowiedziało, że sobie tę informację sprawdzi na własną rękę ;)) Niedowiarki!
UsuńCzyli są jeszcze normalni ludzie na tym świecie... :)
Usuńyyyy... takie rzeczy to tylko w erze
OdpowiedzUsuń;))
Usuń